ROZJAŚNIANIE OBIEKTYWÓW POWŁOKAMI PRZECIWODBLASKOWYMI

ROZJAŚNIANIE OBIEKTYWÓW POWŁOKAMI PRZECIWODBLASKOWYMI.

W rozważaniach dotyczących jasności obiektywów zakłada się, że oświetlenie obrazu jest zależne tylko od powierzchni źrenicy wejściowej i długości ogniskowej. Niecałe jednak światło padające na obiektyw dociera do płyty lub błony, gdyż na powierzchniach soczewek ulega ono częściowemu odbiciu. Część światła zostaje ponadto pochłonięta w masie szkła, lecz straty te są niewielkie, bowiem szkło optyczne jest na ogół bardzo przezroczyste. Znaczne straty jasności obiektywu występują natomiast wskutek odbicia. Od każdej powierzchni szkła graniczącej z powietrzem odbija się 4%—7% energii świetlnej. Obiektyw o dwóch powierzchniach graniczących z powietrzem traci 10% swej jasności, przy czterech powierzchniach — ok. 17%, przy sześciu — ok. 25%, a przy ośmiu — już ok. 35% lub więcej.

Tak zwane obiektywy jasne (o dużym otworze względnym) odznaczają się bardzo skomplikowaną budową. Składają się one z większej liczby soczewek, w związku z czym występują nieraz jeszcze większe straty energii świetlnej z odbicia i zmniejszenie rzeczywistej jasności obiektywów. Ponadto światło odbite od powierzchni szkła we wnętrzu obiektywu wraca w stronę przedmiotu, odbija się częściowo na napotkanych powierzchniach soczewek i powracając w stronę obrazu zmniejsza kontrastowość zdjęcia.

Te szkodliwe odblaski na powierzchniach szkła zwalcza się przez pokrywanie ich warstwą przeciwodblaskową.

Jeżeli powierzchnie soczewki powlecze się bardzo cienką (o grubości 1/4 długości fali świetlnej) i równomierną warstwą trwałej substancji o współczynniku załamania pośrednim między współczynnikiem załamania powietrza i szkła, to wskutek zjawiska interferencji światła w cienkich warstwach światło odbite zostanie wygaszone, zasilając strumień świetlny dochodzący do obrazu. Takie powłoki, zwane rozjaśniającymi lub przeciwodblaskowymi, nie tylko zwiększają rzeczywistą jasność obiektywu, ale polepszają również wyrazistość obrazu. Powłoki nakłada się dwiema metodami: fizyczną i chemiczną. Metoda fizyczna polega na napylaniu cienkich warstw przez wyparowanie fluorków na powierzchnię szkła. Powłoki fizyczne, stosowane przez niektóre firmy, były do niedawna stosunkowo mało odporne na ścieranie i dlatego należało zachowywać dużą ostrożność przy czyszczeniu obiektywów rozjaśnionych w ten sposób. Obecnie są już trwałe.

Chemiczna metoda rozjaśniania polega na wytwarzaniu warstw przeciwodblaskowych przez wytrawianie szkła w kwasach lub przez tworzenie z roztworów błonek na wirujących soczewkach. Powstaje wtedy na szkle powłoka dwutlenku krzemu o współczynniku załamania niższym od współczynnika załamania szkła. Dobre wyniki daje chemiczna metoda nakładania dwu warstw: jednej z dwutlenku tytanu, drugiej z dwutlenku krzemu.

Oczywiście, całkowite usunięcie odblasków możliwe jest tylko dla światła o jednej długości fal. Zwykle usuwa się odblaski dla światła żółtego lub zielonego. Mieszanina świateł czerwonego, niebieskiego i fioletowego, które nie zostają całkowicie usunięte, daje w świetle charakterystyczną barwę purpurową.

Powłoki chemiczne pojedyncze dają zmniejszenie strat światła do 2%, powłoki fizyczne i chemiczne dwuwarstwowe do l%. Ponieważ powłoki chemiczne są znacznie trwalsze na ścieranie, dlatego pokrywa się nimi zazwyczaj zewnętrzne powierzchnie obiektywów.

Powłoki chemiczne są równie, a nawet bardziej odporne na ścieranie niż sama powierzchnia obiektywów w nie zaopatrzonych. Można je bez obawy ostrożnie czyścić miękkim pędzlem lub zupełnie czystym, wielokrotnie pranym płatkiem płótna.